Ryżowa panna cotta z konfiturą


Budyń z ryżu na zimno (1900)

Budyniami nazywano niegdyś dania przygotowywane na parze w serwecie lub specjalnej formie. Nie musiały to być wcale słodkie desery. Wincenta Zawadzka w swojej książce kucharskiej podaje szesnaście przepisów na budynie, na ciepło lub zimno, w tym budyń z wątróbki, kapusty, kaszy czy chleba. Poniższy przepis jest wyjątkowy, ponieważ nie wymaga gotowania na parze – jest raczej rodzajem panna cotty z dodatkiem ryżu.

SKŁADNIKI:

0,5 szklanki ryżu

1 szklanka śmietany 30%

ekstrakt waniliowy lub laska wanilii

5 łyżeczek żelatyny

1,5 szklanki mleka

3 łyżki cukru

2 łyżki skórki cytrynowej

dowolne konfitury

Ryż ugotować w mleku z dwoma łyżkami cukru, skórką cytrynową i wanilią. Trzeba go pilnować i ciągle mieszać, żeby się nie przypalił. Gdy prawie całe mleko się wchłonie, przykryć pokrywką, wyłączyć gaz i odstawić do wystygnięcia.

Śmietanę ubić z łyżką cukru.

Żelatynę rozpuścić w jak najmniejszej ilości gorącej wody. Gdy będzie rozpuszczona, dodać łyżkę ubitej śmietany, wymieszać i przelać wszystko do pozostałej śmietany. Dobrze wymieszać.

Ostudzony ryż wymieszać z masą śmietanowo-żelatynową.

Do foremek/kokilek nałożyć warstwę ryżu, następnie łyżeczkę konfitury (musi być gęsta, żeby się nie rozlała), przykryć kolejną warstwą ryżu. Wstawić do lodówki na kilka godzin.

 

stary przepis oryginalny (www.polona.pl)

„Kucharka litewska”, Wincenta Zawadzka, 1900

Spróbuj również:


Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *