czerstwe pieczywo
Pudding z rogalików i jabłek
Wypiekanka z bułki i jabłek (1925)
Desery na bazie czerstwego pieczywa, które dziś nazwalibyśmy puddingiem chlebowym, były sto lat temu popularnym sposobem na wykorzystanie starego chleba, rogali lub bułek. Dodawano do nich rodzynki, orzechy lub owoce. Zazwyczaj kromki chleba zapiekało się polane masą mleczno-jajeczną, w tym przepisie jednak namoczone w mleku rogaliki są zmiksowane z pozostałymi składnikami. W efekcie zyskujemy pyszne, wilgotne ciasto.
Tym razem oryginalny przepis potraktowałam jako punkt wyjścia i zmieniłam nieco proporcje składników, bo zdaje się, że w przepisie z 1925 roku są błędy.
SKŁADNIKI (na małą tortownicę):
2 czerstwe rogale (nie croissanty)
50 g masła
2 jajka
szklanka mleka
50 g cukru
2 średnie jabłka
Rogale pokrój na kromki, włóż do miski i zalej mlekiem, co jakiś czas mieszając, by wszystkie były pokryte mlekiem.
Oddziel żółtka od białek. Białka ubij na pianę, żółtka zmiksuj z masłem i cukrem.
Jabłka obierz ze skórki i zetrzyj na tarce na dużych oczkach.
Do żółtek dodaj rogale, zblenduj (nie musi być koniecznie na gładką masę). Dodaj jabłka, wymieszaj. Na końcu delikatnie wmieszaj ubite białka.
Do tortownicy wysmarowanej masłem i wysypanej bułką tartą przełóż ciasto. Piecz w 180 stopniach 40 minut (do suchego patyczka).
stary przepis oryginalny (www.polona.pl)
„Polska kuchnia. Gotować… lecz co?”, Skawina 1925
Spróbuj również:
Kluski saskie z gruszkami
Kluski saskie ze świeżymi gruszkami (1871)
O tych fantastycznych, zapomnianych kluskach pisałam już przy okazji pierwszego przepisu na kluski saskie (tutaj). Kiedyś były bardzo popularne, o czym świadczy ilość i różnorodność przepisów na to danie w książkach i magazynach przełomu XIX i XX wieku. Dziś wersja Lucyny Ćwierczakiewiczowej, na słodko, z gruszkami i śmietanowym sosem.
SKŁADNIKI:
1 bułka kajzerka
90 g szynki
4 jaja
90 g mleka
90 g bułki tartej
100 g mąki pszennej
3 gruszki
2 łyżki miodu
250 ml śmietany 18%
cynamon
sól, pieprz
Mleko zagotować, zalać nim bułkę tartą.
Kajzerkę pokroić w małą kostkę, podsmażyć na maśle, by postały grzaneczki.
Szynkę pokroić w drobną kostkę.
Bułkę tartą, kajzerkę, szynkę, mąkę, jajka, sól i pieprz zmiksować, do uzyskania gęstego ciasta. Robić z niego kulki wielkości orzecha włoskiego, obtoczyć w mące i wrzucać na gotującą się wodę na 5-7 minut.
Gruszki obrać ze skórki, pokroić na 4 części, zalać wodą tak, by zasłoniła 3/4 owoców. Dodać miód, cynamon i gotować do miękkości. Następnie wyjąć gruszki, do wody z gotowania dodać śmietanę z łyżką mąki. Sos podgrzewać, aż lekko zgęstnieje.
Gorące kluski polać sosem, posypać cynamonem i podać z gruszkami. Można je również pokroić następnego dnia na plasterki i podsmażyć na smalcu.
Przepis pochodzi z książki: 365 obiadów za 5 złotych, Lucyna Ćwierczakiewiczowa, 1871.
Spróbuj również: