Dyniowe bliny
Bliny z dyni (1917)
O blinach pisałam przy okazji wpisu o tradycyjnych blinach gryczanych (tutaj). Bliny dyniowe to nic innego jak proste, delikatne placuszki z dyni. Można jeść je z dowolnymi dodatkami, chociaż moim zdaniem najlepiej smakują oblane syropem klonowym.
SKŁADNIKI:
1 filiżanka piure z pieczonej lub gotowanej dyni
1 filiżanka mleka
1 filiżanka mąki
1 łyżka masła
1 łyżka cukru
0,5 łyżeczki soli
1 jajko
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Dynię umyć, pokroić ze skórką na kawałki i wstawić do piekarnika na 20-30 minut, aż zmięknie. Po wyjęciu oddzielić miąższ od skórki i zblendować. Można również surową dynię obrać ze skóry, pokroić w kostkę, ugotować, a po odcedzeniu zblendować.
Filiżankę piure z dyni zalać ciepłym mlekiem. Dodać masło, sól i cukier, wymieszać i odstawić do ostygnięcia.
Do piure dodać pozostałe składniki, zmiksować. Na rozgrzanym tłuszczu smażyć małe placuszki. Podawać ciepłe z ulubionymi dodatkami.
stary przepis oryginalny (źródło: www.polona.pl)
„Kuchnia polsko-amerykańska. Jedyna odpowiednia książka kucharska dla gospodyń polskich
w Ameryce”, A.J.K, 1917
Spróbuj również:
Ciasto zrobiło mi się rzadkie, pewnie dlatego, że zmiksowałam po dodaniu mąki. Wyszły mi raczej naleśniki, ale są SUPER. Piękny kolor, bardzo delikatne i pyszne.
Z marmoladą różaną bardzo dobre, ale bez dodatków też. Szkoda tylko, że z jednej porcji tak mało mi wyszło, następnym razem zrobię podwójną porcję.
Ciasto może być bardziej lub mniej rzadkie w zależności od rodzaju dyni – niektóre po upieczeniu są bardziej wodniste, lepiej używać odmian, które mają konsystencję pieczonego batata po upieczeniu. Jeśli chodzi o ilość placuszków z jednej porcji – rzeczywiście, nie jest ich dużo, najlepiej od razu podwoić ilość składników 🙂
Twoje placki z dyni w sezonie dyniowym robię na okrągło.