kasza jaglana

Zupa grzybowa z uszkami jaglano-grzybowymi

Czysty rosół grzybowy z uszkami (1941)

Autorzy dawnych książek kucharskich często zalecają, by uszka do zupy – głównie barszczu czerwonego lub grzybowej – piec zamiast gotować. Są wtedy nieco chrupiące, a przypieczone ciasto nie rozmacza się w zupie. Uszka z kaszą jaglaną i grzybami to wspaniały dodatek do zup, ale taki farsz również świetnie się sprawdzi w drożdżowych pasztecikach. 

SKŁADNIKI:

120 g suszonych grzybów

włoszczyzna (marchew, pietruszka, por, seler, cebula)

200 g mąki pszennej

60 g masła

2 łyżki suchej  kaszy jaglanej

1 łyżeczka proszku do pieczenia

1 jajko

1 cebula

sól, pieprz

Grzyby wypłucz, włoszczyznę obierz. Zalej grzyby i warzywa trzema litrami wody. Dopraw solą i pieprzem, gotuj 30 minut.

Grzyby wyjmij z zupy, 2/3 odłóż do innych potraw, 1/3 drobno pokrój lub posiekaj w malakserze.

Cebulę pokrój w drobną kostkę, zeszklij na łyżce  masła, dodaj grzyby, podsmaż.

Kaszę jaglaną przepłucz, zalej wodą, osól, gotuj zgodnie z instrukcją do miękkości. Odcedź, wrzuć na patelnię do grzybów. Oprósz farsz łyżką mąki, wymieszaj, podsmaż kilka minut.

Resztę masła rozpuść na drugiej patelni.

Do mąki dodaj proszek do pieczenia, szczyptę soli i jajko, wymieszaj. Dodawaj wodę, cały czas mieszając ciasto. Gdy zacznie się lepić, wyrób je za pomocą dłoni. Wyrobione ciasto rozwałkuj za oprószonej mąką stolnicy i za pomocą pędzelka posmaruj roztopionym masłem. Złóż ciasto – prawy bok do środka, na niego lewy, potem górny brzeg do środka, na niego lewy – powstanie prostokąt/kwadrat. Rozwałkuj ponownie ciasto i posmaruj masłem. Czynność powtórz kilka razy.

Po ostatnim wałkowaniu pokrój ciasto na siedmiocentymetrowe kwadraty. Na środek połóż łyżeczką farsz. Sklej brzegi ciasta, by powstał trójkąt, a następnie dwa kolejne rogi trójkąta na kształt uszka.

Gotowe uszka połóż na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Wstaw do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i piecz 35-40 minut.

Gotową zupę nalewaj na talerze i podawaj ze świeżo upieczonymi uszkami.

 

stary przepis oryginalny:

„109 potraw”, Elżbieta Kiewnarska, Warszawa 1941

Spróbuj również:

 

Cukinia faszerowana kaszą jaglaną

Kabaczek faszerowany (1941)

O historii cukinii i kabaczków pisałam przy okazji przepisu na cukinie faszerowane mięsem (tutaj). To propozycja wegetariańska, lekka, delikatna i dietetyczna, raczej dodatek niż danie objadowe. Chociaż jeśli nie liczycie kilogramów, warto usmażoną cukinię pokroić na grubsze plastry i zarumienić na maśle lub smalcu ze skwarkami. Można nawet plastry panierować i obsmażyć.

SKŁADNIKI:

4 małe cukinie

pół szklanki kaszy jaglanej

1 cebula

koperek, majeranek lub ulubione przyprawy

olej do smażenia

sól, pieprz

opcjonalnie masło lub smalec do podsmażenia plasterków

Cukinię umyć, ściąć czubek. Nożem do wydrążania gniazd nasiennych z jabłek wydrążyć środek warzywa. W przypadku braku takiego noża, można cukinię przekroić wzdłuż i wydrążyć środek łyżką, pozostawiając dwie „łódeczki”.

Cebulę poszatkować, zeszklić na maśle. Kaszę jaglaną ugotować na sypko, ostudzić, wymieszać z cebulą i przyprawami.

Napełnić farszem cukinię. Jeśli wcześniej została przecięta na pół, po wypełnieniu każdej połówki farszem złożyć ją i obwiązać sznurkiem.

Na patelni rozgrzać olej, delikatnie podsmażyć cukinie z każdej strony, następnie zalać ją osoloną wodą na wysokość mniej więcej trzech centymetrów. Można również użyć rosołu. Dusić około 30 minut, obracając, by była miękka ze wszystkich stron.

Sos z patelni można zaprawić mąką lub mąką z mlekiem i polać nim cukinię. Lub pokroić faszerowaną cukinię na grubsze plastry i podsmażyć na maśle lub smalcu.

 

stary przepis oryginalny (www.polona.pl)

Elżbieta Kiewnarska, 100 potraw oszczędnościowych doby dzisiejszej, 1941

 

 

Spróbuj również:


Gołąbki z kaszą jaglaną i grzybami

Gołąbki (1941)

Przepis pochodzi z książki „100 potraw oszczędnościowych doby dzisiejszej” z 1941 roku. Książka z czasów II wojny światowej zawiera przepisy na tanie i proste potrawy z podstawowych składników. Gołąbki z kaszy jaglanej nie są potrawą wegetariańską, ponieważ zawierają wędzonkę, można ją jednak pominąć. Gołąbki świetnie smakują z sosem pomidorowym, jak i bez dodatków.

SKŁADNIKI:

główka kapusty

150 g kaszy jaglanej

40 g wędzonki lub boczku

2 cebule

5 suszonych grzybów

sól, pieprz

Z kapusty wyciąć głąb, sparzyć wrzątkiem, żeby liście zmiękły.

Kaszę ugotować na półtwardo z solą.

Wędzonkę lub boczek pokroić na drobną kostkę, usmażyć z poszatkowaną cebulą.

Grzyby ugotować w osolonej wodzie. Następnie drobno posiekać.

Ugotowaną kaszę, wędzonkę z cebulą i poszatkowane grzyby zmieszać. Tak przygotowanym farszem nadziewać liście kapusty. Układać w garnku, zalać osoloną wodą lub wodą od gotowania grzybów. Gotować co najmniej 20 minut. Podawać z sosem pomidorowym lub z roztopionym masłem.

 

stary przepis oryginalny (www.polona.pl)

Elżbieta Kiewnarska, 100 potraw oszczędnościowych doby dzisiejszej, 1941

 

 

Spróbuj również:


Kluski z kaszy jaglanej

(1931)

Ten przepis to świetna baza do wielu potraw. Wersja oryginalna – polane tłuszczykiem ze skwarkami, świetnie sprawdzi się w połączeniu z bigosem, kapustą z grochem, gulaszem. Można również zrobić mniejsze kluseczki i użyć jako dodatek do zup. Polecam również wersję z ziołami i suszonymi pomidorami, polaną masłem szałwiowym i posypaną parmezanem.

SKŁADNIKI (na 2 porcje):

pół szklanki kaszy jaglanej

niecałe pół szklanki mąki pszennej + mąka do panierowania

1 jajko

sól, pieprz

tłuszcz ze skwarkami do polania (ewentualnie masło)

Kaszę zalać szklanką wody, posolić i ugotować. Gdy cała woda się wchłonie, dodać odrobinę tłuszczu, przykryć i pozostawić na kilkanaście minut.

Po tym czasie  do kaszy wbić jajko, dodać mąkę, wyrobić mikserem. Ciasto powinno się trochę kleić do rąk. Robić kulki wielkości orzecha włoskiego, panierować w mące, wrzucać na 4 minuty do osolonej, gotującej się wody.

Kluski wrzucić na patelnię z rozpuszczonym tłuszczem, chwilę podgrzać. Podawać ciepłe.

 

stary przepis oryginalny:

KLUSKI Z KASZY JAGLANEJ. Starannie umytą i dwa razy sparzoną kaszę jaglaną ugotować na wodzie, osolić, wstawić do pieca z garnkiem, aby dobrze wybrzękła. Wyjąć z garnka, ostudzić. Na litr takiej kaszy dodać łyżkę szmalcu, trzy duże lub cztery małe jaja i szklankę mąki pszennej. Wyrobić razem wszystko doskonale. Robić ręką kluski, rozmiaru sporego orzecha włoskiego. Każdą utarzać w mące. Zagotować mocno osoloną wodę, ugotować na niej kluski. Na półmisku polać topioną słoniną ze skwarkami, lub masłem przesmażonem z cebulą.

Elżbieta Kiewnarska, „Potrawy z mąk i kasz”, 1931

 

Spróbuj również: