Aksamitna zupa krem z marchwi
Puree z marchwi (1917)
Prosta, aksamitna i pyszna zupa ze składników, które zazwyczaj są w każdej lodówce. Wymaga trochę więcej czasu niż krem z groszku (przepis tutaj), bo marchewki dłużej się gotują, ale jest równie mało kłopotliwa. Można podawać samą lub z grzankami czy groszkiem ptysiowym.
SKŁADNIKI:
1 litr bulionu warzywnego lub mięsnego
1 kg marchwi
łyżka masła
małe opakowania śmietany 18%
1 żółtko
Marchewkę ugotować obrać, pokroić na kawałki i podsmażyć na maśle. Następnie zalać bulionem. Gdy będzie całkowicie miękka zblendować. Część bulionu może wyparować, a krem stanie się zbyt gęsty. Należy wtedy dodać więcej rosołu lub wodę.
Do żółtka dodać kilka łyżek ciepłego, lecz nie gorącego puree, następnie śmietanę. Wymieszać i dodać do zupy. Wymieszać dokładnie, wydać na stół lub podgrzać w razie konieczności.
stary przepis oryginalny (źródło: www.polona.pl)
„Kuchnia polsko-amerykańska. Jedyna odpowiednia książka kucharska dla gospodyń polskich w Ameryce”, A.J.K, 1917
Spróbuj również:
Najlepsza marchewkowa jaką jadłam! Dzięki za przepis
Pierwszy raz natknęłam się na zupę z marchwi właśnie tu i od tego czasu stała się obok standardowej pomidorowej moją ulubioną zupą <3 robię ją regularnie; przepyszna, banalnie prosta i tania, i ma piękny kolor:)