Tarta z kremem, brzoskwiniami, andrutami i makaronikami
Gateau d’abricots a la Nantua (1913)
Pod tą skomplikowaną nazwą kryje się całkiem proste w przygotowaniu, lekkie, letnie ciasto. Nie znalazłam informacji o jego pochodzeniu, a francuskie miasto Nantua znane jest dziś z sosu rakowego. Być może oryginalna nazwa deseru jest wymysłem autorki przepisu. W każdym razie warto zaskoczyć gości takim połączeniem smaków i bogactwem nadzienia.
SKŁADNIKI:
na ciasto:
150 g mąki
125 g masła
25 g cukru
na nadzienie:
200 ml śmietany 30%
3-4 łyżki cukru
5 żółtek
3 andruty
4-6 makaroników
2 brzoskwinie
3 łyżki likieru Maraschino
Zrobić ciasto: mąkę wymieszać z cukrem, dodać pokrojone na kawałki masło i odrobinę wody. Szybko wyrobić ciasto i włożyć na 30 minut do lodówki. Po tym czasie wyłożyć nim formę i podpiec przez 20 minut w piekarniku nagrzanym na 180 stopni.
Śmietanę ubić z cukrem na sztywną pianę, zmiksować z żółtkami. Brzoskwinie pokroić na kawałki, można delikatnie przesmażyć. Makaroniki i andruty pokruszyć, włożyć do śmietany razem z kawałkami brzoskwiń, wymieszać.
Śmietanę wyłożyć na podpieczony spód. Piec w 180 stopniach (tylko góra) przez ok. 30 minut.
stary przepis oryginalny (www.polona.pl)
„Uniwersalna książka kucharska”, Maria Ochorowicz-Monatowa, 1913
Spróbuj również:
Dodaj komentarz