WSZYSTKIE PRZEPISY

Jajecznica ze szparagami

(1929)

Jajecznica kojarzy się z prostym, szybkim śniadaniem. Jednak dawniej jej przygotowanie wymagało więcej zachodu – do rozbitych jaj dodawano mleko, całość trzeba było dobrze wymieszać. Elżbieta Kiewnarska podaje aż 15 przepisów na jajecznice: z kiełbasą, grzybami, grzankami, pomidorami, szynką, parmezanem, śledziem, skwarkami, francuską, niemiecką… W innych książkach kucharskich z początku XX wieku można znaleźć nawet przepisy na jajecznicę z łososiem, truflami i rakami.

SKŁADNIKI:

250 g szparagów

6 jaj

1/4 szklanki mleka

sól, pieprz

masło do smażenia

Od szparagów odciąć główki, resztę pokroić na plasterki.

Do gotującej się, lekko posłodzonej wody wrzucić szparagi, po paru minutach główki. Gotować, aż zmiękną, ale nadal będą chrupiące.

Jajka rozkłócić z mlekiem. Posolić, smażyć na maśle jajecznicę. Gdy już prawie będzie gotowa dodać szparagi. Wymieszać.

 

stary przepis oryginalny (źródło: www.polona.pl)

„100 potraw z jaj”, Elżbieta Kiewnarska, 1929

Spróbuj również:


Kotlety ziemniaczane z grzybami

Paszteciki kartoflane (1921)

Te kotlety to świetny sposób na wykorzystanie pozostałych z obiadu ziemniaków. W przepisie do farszu używa się grzybów, ale można pokombinować, dodając szynkę czy szpinak. Danie jest proste, tanie i sycące. Świetnie sprawdzi się do czerwonego barszczu.

Składniki:

1 kg gotowanych ziemniaków

8 dag masła

3 żółtka

gotowane suszone grzyby

bułka tarta

Ziemniaki ugotować, poczekać, aż ostygną i zetrzeć na tarce o drobnych oczkach lub przecisnąć przez prasę do ziemniaków. Nie można ich zmiksować czy ubić ubijaczką, bo konsystencja będzie zbyt rzadka.

Miękkie masło utrzeć mikserem na puszysta masę, dodać żółtka, wymieszać mikserem. Dodać ziemniaki, wymieszać łyżką.

Ugotowane grzyby drobno posiekać i podsmażyć na maśle, dodając do nich bułkę tartą (bułkę można pominąć). Posolić i popieprzyć. Do farszu można wykorzystać zamrożone ugotowane grzyby, pozostałe na przykład z zupy grzybowej.

Z masy ziemniaczanej uformować małe placuszki, położyć na nich farsz i zawinąć w podłużne krokiety. Obtoczyć w bułce tartej. Smażyć na maśle na patelni, na głębokim tłuszczu lub upiec w piekarniku.

 

stary przepis oryginalny (źródło: www.polona.pl)

„Oszczędne obiady bezmięsne”, Juliuszowa Albinowska, 1921

Spróbuj również innych dań z ziemniaków:


   

Pieczony jesiotr (przepis drugi)

Jesiotr pieczony (1913)

O jesiotrze pisałam już tutaj. Ten przepis jest nieco podobny do poprzedniego, ale nie zawiera śmietany i bułki tartej, przez co ryba jest jeszcze lżejsza. Jak większość przepisów na ryby z przełomu XIX i XX wieku zawiera natomiast ocet, z którym należy się obchodzić bardzo ostrożnie, żeby nie zdominował smaku samej ryby.

SKŁADNIKI (ilości wg uznania)

świeży jesiotr

bulion z warzyw korzeniowych i cebuli

ocet

masło

Ugotować bulion z warzyw z odrobiną octu. Na 300 ml bulionu dodałam łyżeczkę octu.

Jesiotra oczyścić, podzielić na filety ze skórą, zalać gorącym bulionem, zostawić na godzinę. Po tym czasie zdjąć skórę, posolić. Co jakiś czas polewać rozpuszczonym masłem.

Piec w 180 stopniach około 40 minut. Podawać z dowolnym sosem.

 

stary przepis oryginalny (źródło: www.polona.pl)

Uniwersalna książka kucharska”, Maria Ochorowicz-Monatowa, 1913

 

 

Spróbuj również:


Butersznyty z jajkiem i szynką

Butersznyty z Szynki i Jaj (1917)

O butersznytach i sztuce robienia kanapek sto lat temu pisałam w artykule o historii polskiej kanapki (tutaj). Dzisiejsza wersja w przeciwieństwie do butersznytów tatarskich, jest łatwa i lekka, w sam raz na szybkie, lecz nieco wykwintniejsze śniadanie.

SKŁADNIKI:

chleb tostowy

filiżanka pokrojonej w kostkę szynki

3 jajka 

gorczyca, pieprz, sól

ewentualnie majonez lub masło

Jajka ugotować na twardo i drobno posiekać. Zmieszać z szynką pokrojoną w kostkę, startą w moździerzu gorczycą i pieprzem. Posolić.

Na kromce chleba tostowego rozprowadzić warstwę farszu, przykryć drugą kromką. Przekroić na dwa trójkąty. Kromki chleba można wcześniej posmarować masłem lub majonezem.

 

stary przepis oryginalny:

Usiekać bardzo drobno filiżankę gotowanej szynki; ugotować na twardo trzy jajka, gotując je piętnaście minut; posiekać drobno, zmieszać z szynką, dodać trochę tartej gorczycy i czerwonego pieprzu i nakładać tę masę na posmarowany masłem chleb , przykrywając drugim plasterkiem. Chleb może być żytni lub biały.

„Kuchnia polsko-amerykańska. Jedyna odpowiednia książka kucharska dla gospodyń polskich w Ameryce”, A.J.K, 1917

Wypróbuj także:

Słodkie placuszki z ryżu

Krokiety z ryżu (1921)

Ten prosty deser jest zaskakująco pyszny, zwłaszcza na ciepło. Choć w przepisie nie ma cukru, doradzam posłodzenie mleka. Można też dodać cukier wanilinowy, kardamon lub cynamon, albo ugotować ryż w mleku migdałowym. Niezjedzone od razu placuszki, jeśli są odpowiedniej wielkości,  łatwo można odgrzać w tosterze.

Składniki:

250 dag ryżu

0,5 litra mleka

1  łyżka masła

cukier (wg uznania)

jajko

bułka tarta

dowolna konfitura

Ryż ugotować w mleku z cukrem i masłem, ewentualnie przyprawami. Trzeba go ciągle mieszać, żeby się nie przypalił.

Ugotowany ryż przełożyć na tacę lub stolnicę, rozprowadzić na 1,5 cm grubości. Gdy ostygnie wyciąć okrągłe placuszki.

Każdy placuszek maczać w rozbitym widelcem jajku i bułce tartej. Smażyć na maśle do zarumienienia.

Podawać na ciepło z konfiturą lub sokiem.

 

stary przepis oryginalny:

1/4 kg (1/2 funta) sparzonego ryżu przelewa się zimną wodą, odcedza, a ryż nalewa 1/2 l. (pół kwartą) mleka, włożywszy łyżkę masła, i gotuje. Dobrze rozgotowany gęsty ryż na mleku rozkłada się równo na półmisku na palec grubości. Gdy wystygnie, kraje się go na kawałki okrągłe, jakby plasterki jabłek, kładzie na stolnicy posypanej tartą sianą bułką, nadaje im formę nożem i jajko ubija lekko widelcem; każdy kawałek umoczony w tem jaju posypuje się tartą sianą bułką i smaży na gorącem maśle. Gdy już wszystkie krokiety posmażone, układa się je na półmisku, na każdy krokiet daje się konfiturę lub galaretę, jaka jest; można posmarować marmeladą morelową albo podać z sokiem.

„Oszczędne obiady bezmięsne”, Juliuszowa Albinowska, 1921

Wypróbuj także:


Muffiny z kasztanów

Legumina z kasztanów (1921)

SKŁADNIKI:

250 g kasztanów

3 jajka

2 łyżki cukru

Kasztany ugotować, obrać z obu łupinek, przetrzeć przez drobne sito lub zblendować.

Żółtka ubić z cukrem na puszysty krem, dodać pure z kasztanów.

Białka ubić na sztywną pianę, ostrożnie wymieszać z pozostałym kremem.

Nałożyć ciasto do form do muffinek do 3/4 wysokości.

Piec około 30 minut w temperaturze 180 stopni.

 

stary przepis oryginalny:

1/4 klgr. (pół funta) kasztanów ugotowanych obiera się z obu łupek i trze przez sitio. Trze się 3 żółtka z 2 łyżkami cukru; daje przetarte kasztany i ubitą pianę z 3 białek, wlewa do formy wysmarowanej i piecze pół godziny.

„Oszczędne obiady bezmięsne”, Juliuszowa Albinowska, 1921

Wypróbuj także:

Tarta daktylowa

Szarlotka z daktyli (1917)

SKŁADNIKI:

na farsz:

500 g daktyli

pół filiżanki mleka lub śmietany 30%

3 jaja

sól

gałka muszkatołowa

na ciasto:

125 g mąki

150  g masła

50 g cukru

Dzień wcześniej zalać daktyle taką ilością wody, aby ledwie je przykrywała i odstawić na noc.

Przepis nie podaje, jakie ciasto zrobić na spód. Proponuję więc klasyczny spód do tarty: Mąkę, cukier i masło szybko zagnieść z łyżką wody. Gotowe ciasto włożyć do lodówki na pół godziny. Po tym czasie rozwałkować, wyłożyć nim formę do tarty i podpiec 15-20 minut w 180 stopniach.

Daktyle ugotować w wodzie, w której się moczyły. Zblendować na gładką masę. Dodać do niej jajka, mleko lub śmietanę, szczyptę soli  i gałki muszkatołowej. Wyłożyć na podpieczony spód. Piec 30 minut, póki masa daktylowa się nie zetnie.

 

stary przepis oryginalny:

Przemyć w ciepłej wodzie funt daktyli, włożyć w rądelek, zalać taką ilością zimnej wody, aby je zaledwie przykryła i niech tak stoją przez całą noc. Nazajutrz postawić na ogniu i gotować aż będą zupełnie miękkie. Wybrać pestki, dodać dwie filiżanki mleka, trzy jaja, trochę soli i tartej gałki muszkatołowej i rozmieszać wszystko na gładką masę. Zrobić ciasto z mąki, smalcu i zimnej wody; ciastem tem, rezwałkowanem dość cienko, wyłożyć talerz blaszany, napełnić masą daktylową, i upiec. Proporcyja powyższa jest na dwie duże szarlotki.

„Kuchnia polsko-amerykańska. Jedyna odpowiednia książka kucharska dla gospodyń polskich w Ameryce”, A.J.K, 1917

 

Wypróbuj także:

Smażony knedel ziemniaczany

Knedel czeski w serwecie (1930)

Czesi słyną ze swoich knedlików, czyli dużych knedli, robionych z ciasta drożdżowego lub ziemniaczanego. Ten przepis jest wyjątkowy, ponieważ oprócz gotowanych ziemniaków i namoczonej w mleku bułki, nie zawiera mąki. Z tego powodu knedel nie nadaje się do zjedzenia po ugotowaniu – jest zbyt miękki, by go ładnie pokroić i podać. Dlatego należy go włożyć do lodówki na kilka godzin lub na całą noc i dopiero po stężeniu pokroić na plastry i przysmażyć na maśle. Idealnie pasuje do mięsnych sosów, ale równie  doskonale smakuje bez żadnych dodatków.

SKŁADNIKI:

1,5 kg ziemniaków

2 bułki pszenne namoczone w mleku

100 g masła

3 jajka

sól, pieprz, gałka muszkatołowa

Ziemniaki ugotować, gdy wystygną przecisnąć przez praskę lub ugnieść na gładką masę.

Masło rozetrzeć z żółtkami na puszysty krem.

Bułki odcisnąć z nadmiaru mleka i zmiksować z masłem. Następnie dodać ziemniaki i dokładnie zmiksować. Doprawić.

Białka ubić na pianę, za pomocą szpatułki dodać do pozostałych składników. Wymieszać.

W dużym garnku zagotować wodę. Masę ziemniaczaną przełożyć na folię spożywczą, zostawiając po bokach dużo miejsca. Uformować kształt wałka (jeśli masy jest dużo zrobić dwa lub trzy mniejsze wałki). Szczelnie zawinąć masę w folię, formując kształt grubej kiełbasy. Włożyć do gotującej się wody na 20 minut.

Wyjąć knedel i pozostawić do całkowitego ostygnięcia (najlepiej w lodówce). Z zimnego zdjąć folię, pokroić na plastry i przysmażyć na maśle.

 

stary przepis oryginalny (www.polona.pl)

Elżbieta Kiewnarska, „Potrawy z kartofli”, Warszawa 1930

 

Spróbuj również:


Niecodzienny sernik ziemniaczany

Torcik kartoflany z serem (1930)

To niezwykłe, bezglutenowe ciasto w zasadzie ma dwa składniki: ziemniaki i twaróg. Ich idealne proporcje sprawiają, że smak ziemniaków w ogóle nie jest wyczuwalny, a ciasto jest wilgotne i bardzo serowe. Pyszna, tania i szybka alternatywa dla czasochłonnych, wieloskładnikowych serników.

SKŁADNIKI:

750 g ziemniaków

500 g twarogu

100 g masła

3 jajka

200 g cukru pudru

cukier waniliowy

czubata łyżeczka proszku do pieczenia

skórka z jednej pomarańczy

Ziemniaki ugotować, gdy ostygną ubić lub przepuścić przez maszynkę do ziemniaków.

Masło zmiksować na puszysty krem, dodać żółtka, cukier, cukier puder i skórkę z pomarańczy, zmiksować.

Ser zmielić lub dokładnie zmiksować na gładką masę. Dodać do kremu z masła. Na koniec dodać ziemniaki i proszek do pieczenia. Wszystko dokładnie zmiksować.

Białka ubić na sztywną pianę, ostrożnie połączyć z masą ziemniaczaną za pomocą szpatułki lub łyżki.

Ciasto przełożyć do wysmarowanej tortownicy. Piec około 40 minut w 180 stopniach (po 30 minut sprawdzić patyczkiem, czy jest upieczone, jeśli tak, wyjąć).

Podawać po kilku godzinach lub następnego dnia schłodzone w lodówce.

 

stary przepis oryginalny (źródło: www.polona.pl)

Elżbieta Kiewnarska, „Potrawy z kartofli”, Warszawa 1930

 

Spróbuj również:


Suflet ziemniaczany z serem

Suflet kartoflany (1930)

Suflet ziemniaczany z serem to chyba najbardziej elegancka potrawa w książce Elżbiety Kiewnarskiej „Potrawy z kartofli”. Dobrze upieczony w kąpieli wodnej jest delikatny, aksamitny i wilgotny w smaku, a dzięki dodatkom śmietany, masła i ostrego sera zwykłe ziemniaki zmieniają się w wyrafinowaną przekąskę.

SKŁADNIKI (na 4 kokilki):

250 g ziemniaków

70 g masła

3 jajka

0,5 szklanki śmietany 18%

70 g tartego ostrego sera (może być z niebieską pleśnią, parmezan lub inny)

pieprz, sól, gałka muszkatołowa

Ziemniaki ugotować w mundurkach, gdy ostygną obrać i przepuścić przez praskę lub ubić na pure.

Masło ubić na puszystą masę. Dodać żółtka.

Masło z żółtkami dodać do ziemniaków, razem ze śmietaną i startym serem. Wymieszać mikserem na gładką masę. Doprawić solą, pieprzem i gałką muszkatołową.

Białka ubić na pianę, dodać do pozostałych składników, ostrożnie wymieszać łopatką.

Kokilki natłuścić masłem, wyłożyć masę ziemniaczaną do połowy ich wysokości. Włożyć naczynia żaroodpornego wypełnionego wodą i wstawić do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni. Piec w kąpieli wodnej około 30 minut (przed wyjęciem sprawdzić patyczkiem, czy suflety są upieczone).

 

stary przepis oryginalny (źródło: www.polona.pl)

Elżbieta Kiewnarska, „Potrawy z kartofli”, Warszawa 1930

Spróbuj również: